Agresja u dzieci w wieku wczesnoszkolnym
sobota, 30 października 2010 14:49
Referat opracowała: Małgorzata Kołacz

Okres od 7 do 11-12 lat nazywamy u dzieci okresem wczesnoszkolnym bądź młodszym wiekiem szkolnym. W okresie tym zachodzą dalsze zmiany rozwojowe zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym. Wzrasta więc siła mięśni i ogólna sprawność ruchowa. Dziecko uzyskuje poczucie zwiększonych możliwości w tym zakresie, co przejawia się u chłopców w próbach wyczynów i wzajemnym mocowaniu się. Organizm dzieci rozwija się w tym okresie harmonijne i wykazuje zwiększoną odporność.

Jeśli chodzi o rozwój psychiczny, procesy z nim związane przebiegają odmiennie. Doniosłe znaczenie ma tutaj podjęcie i kontynuowanie nauki w szkole. Oznacza to zmianę dominującej formy działalności. Tak jak w poprzednim okresie dominowała zabawa, tak obecnie dominującym rodzajem działalności staje się nauka.

Dziecko rozwiązuje teraz zadania, jego zachowanie się jest oceniane, musi podporządkować się różnym wymaganiom i wypełniać obowiązki - tak więc nauka jako forma działalności różni się znacznie od zabawy. Nie można również zapominać o tym, że środowisko rodzinne oczekuje od ucznia pewnego współudziału w codziennych czynnościach domowych - obowiązkowości i odpowiedzialności.

Rozwijają się również w tym okresie u dzieci spostrzeżenia, uwaga i pamięć. Spostrzeżenia dzieci w wieku wczesnoszkolnym są dokładniejsze niż w poprzednich okresach życia, jednak jak podaje J. Strelau „przy zadaniach bardziej złożonych występują jeszcze przejawy trudności w dokonywaniu analizy i syntezy danych”. Występuje również rozwój uwagi. „Nabiera ona (jak pisze dalej J. Strelau) cech dowolności - to dziecko zwraca teraz swoją uwagę na określone właściwości spostrzeganego przedmiotu czy sytuacji i może ją utrzymać na nich przez dłuższy czas”.

W omawianym okresie wczesnoszkolnym istotne miejsce zajmuje problematyka pamięci. Powiększa się bowiem, w tym okresie zakres pamięci bezpośredniej - dziecko potrafi powtórzyć coraz więcej usłyszanych elementów wypowiedzi innych osób.

W młodszym wieku szkolnym obserwuje się też postęp w rozumowaniu. Wzrasta zdolność do ujmowania istotnego znaczenia pewnych stanów rzeczy jako przesłanek wnioskowania, a także pojawiają się bardziej dojrzałe formy rozumowania, przybierającego postać indukcji lub dedukcji.

Rozumowanie w tymże okresie ma szereg słabych punktów i ograniczeń bezpośrednio związanych z konkretnością ich myślenia. Jest słabo kontrolowane i mało krytyczne, jest też szczególnie podatne na oddziaływanie czynników dystrakcyjnych (rozpraszających).

Wiek od 7 do 11 lat to stadium „operacji konkretnych” (J. Piaget, B. Inhelder, 1967). Czynności umysłowe stają się teraz odwracalne, co jest - zdaniem Piagera - jednym z zasadniczych warunków uznania ich za operacje. Umożliwia to dziecku powracanie w myśli do punktu wyjścia, toteż w sposób istotny wzrastają jego możliwości umysłowe. Charakterystycznym objawem tych możliwości jest kształtowanie się pojęć stałości, tzn. rozumienia, że jakaś cecha może pozostać niezmienna mimo pewnych przekształceń.

Nowy okres zaczynający się w wieku 7 lat jest również znamiennym z punktu widzenia rozwoju społecznego i formowania się osobowości. Rozszerza się teraz wydatnie zarówno zakres kontaktów z innymi osobami jak i rodzaj doświadczeń społecznych. Z chwilą, gdy dziecko zaczyna się uczyć w szkole, czynniki środowiskowo-społeczne stają się bardziej złożone. Nauczanie bowiem odbywa się w zespole klasowym i ma to wielkie znaczenie dla rozwoju społecznego dziecka. W grupie istnieją zwykle jakieś wzory osobowe, wzory postępowania i wartości, które są przyswajalne przez członków grupy i stanowią podstawę ich wzajemnej oceny. Grupa wpływa więc na kształtowanie się ważnych składników osobowości: motywacji, potrzeb i postaw.

Omawiany okres uważa się za przełomowy w rozwoju podstawowych składników osobowości (J. Kagan, H. A. Mossa). Według J. Kaganna i H. A. Mossa'y do specyficznych czynników wpływających na kształtowanie się osobowości w początkowym okresie nauki należą:

  • identyfikowanie się z rodzicami, w wyniku czego dziecko przejmuje uznawane przez nich wartości i ich sposoby reagowania;
  • dostrzeganie przez dziecko, że opanowanie pewnych sprawności intelektualnych jest zarówno wymogiem kulturowym, jak i źródłem satysfakcji - kontakty z grupą rówieśnicza. Czynniki te związane są zarówno z wpływami środowiska rodzinnego jak i szkolnego.

Omówione zagadnienia rozwojowe są z pewnością znaczące w procesie analizy przyczyn powstawania agresji u dzieci w okresie wczesnoszkolnym. Bowiem poprzez rozumienie procesów kierujących zachowaniem dziecka w wieku 7-11, 12 lat możemy doszukiwać się przyczyn agresji oraz wpływać na jej negowanie oraz kontrolować zachowanie osób, z którymi dziecko przebywa - w mniejszym lub większym stopniu. Ważnym elementem jest tutaj wychowanie, o którym decyduje przede wszystkim rodzina. Ponieważ agresja jest motorem zachowanie chuligańskiego, to właśnie wychowanie dziecka powinno być takie, aby nie dopuszczało do wytworzenia się nawyków agresywnego działania.

Rolę dominującą odgrywa tu najbardziej rodzina, gdyż jej wpływ na wychowanie dziecka jest nadal największy. Rodzinę uważa się za kolebkę osobowości; w bliskich interakcjach z rodzicami, rodzeństwem czy dziadkami, dziecko rozwija podstawowe funkcje psychiczne i kształtuje struktury osobowości. Rodzina jest podłożem socjalizacji, która w zasadniczej mierze przypada na okres dzieciństwa i wczesnej młodości. Jako pierwsze społeczne środowisko dziecka ma decydujące znaczenie dla kształtowania mechanizmów regulacyjnych zachowań dziecka z otoczeniem. Wpływ rodziny jest wyjątkowo trwały, silny i obejmuje swym oddziaływaniem niemal cały okres kształtowania się osobowości młodego człowieka. Siła i zakres wpływów na dziecko zależy od struktury formalnej i nieformalnej rodziny. Ta, jako zorganizowana komórka społeczna, swój wpływ na wychowanków realizuje wypełniając odpowiednie funkcje np. psychohigieniczną, usługowo-opiekuńczą, socjalizacyjną, rekreacyjno-towarzyską i inne. Wypełnianie powyższych funkcji odbywa się poprzez zaspokajanie potrzeb członków rodziny: biologicznych, ekonomicznych i psychospołecznych, ale także ważnych dla rozwoju potrzeb emocjonalnych, takich jak potrzeba miłości, poczucia bezpieczeństwa, przynależności czy szacunku. Niedostateczne wypełnianie funkcji przypisywanych rodzinie wynikać może z transformacji zachodzącej w społeczeństwie, zmuszającej rodziców do samodzielnej troski o byt materialny rodziny, kosztem czasu poświęcanego wychowaniu swych dzieci. Co więcej rodzice starają się przerzucić funkcje wychowawcze na szkołę, nie zdając sobie sprawy z odpowiedzialności za kształtowanie postaw swych dzieci.

Jak pisze M. Ziemska: "Zaniedbywane wychowawczo w rodzinie dzieci zostają pozbawione podstawowych potrzeb emocjonalnych. Nie odczuwają w bezpośredni sposób troski swych rodziców, nie odbierają oznak szacunku i miłości. Chcący uspokoić swe sumienie rodzice systematycznie "kupują" miłość swych dzieci, przypominając o sobie jałmużną w postaci kieszonkowego, mającego wynagrodzić brak wzajemnego kontaktu. Brak więzi z rodzicami stwarza u dzieci deprawację uczuciową. Świadomość, że dom rodzinny nie jest miejscem pełnym miłości i zaufania, gdzie można zawierzyć każdemu członkowie rodziny i przelać na niego swe troski, wątpliwości i żale, a także dzielić się radością i sukcesami, wpływa na poczucie zagrożenia, co znajduje odbicie w zachowaniu dzieci".

Wraz ze wzrostem i rozwojem dziecka, zmienia się zachowanie rodziców wobec niego. Z czasem dziecko wymaga innych form dozoru. Maleje potrzeba kontaktu fizycznego, rośnie zaś więź psychiczna z rodzicami. Gdy jednak rodzice nie przyjmują odpowiednich postaw właściwych dla okresu rozwoju ich dziecka, dochodzi do sytuacji konfliktowych i w konsekwencji do zaburzeń w zachowaniu i osobowości dziecka.

Postawami, które z całą pewnością generują zachowania agresywne, są postawy unikania, przejawiające się w obojętności i ubóstwie Uczuciowym rodziców, postawy odtrącające dziecko, wyzwalające szczególnie silne reakcje agresywne i negatywistyczne. Także nadmierne wymagania stawiane dziecku, przekraczające jego możliwości, rodzą z jednej strony bunt przeciw "naginaniu" go do wytworzonego w umyśle rodziców wzoru, natomiast z drugiej strony frustracje z powodu niemożności pokonania własnych słabości i zasłużenia na miłość rodziców, szczególnie jeśli towarzyszy temu odrzucenie dziecka i niedostateczne zaspokajanie jego potrzeb uczuciowych. Konsekwencją frustracji zaś, może być gniew, narastanie wrogości i napastliwość. Podobnie nadmierna koncentracja rodziców na dziecku buduje wokół niego świat zakazów i nakazów, budzący jego gniew, rozgoryczenie i tendencje agresywne.
Postawy takie prowadzą do narastania zachowań agresywnych. Jednocześnie jednak pojawia się tu kwestia akceptacji agresji przez rodziców. Ponadto niepożądane wychowawczo postawy rodzicielskie stanowią przyczynę dysharmonii w rodzinie i prowadzą do zerwania lub braku umiejętności nawiązania właściwego, serdecznego kontaktu z dzieckiem.

Zaburzenie więzi interpersonalnej mogą mieć formę aktywnej, jawnej agresji, bądź dystansu i obojętności uczuciowej. Spójność rodziny, odczuwanie emocjonalnej wspólnoty, harmonia przyjaźń i brak konfliktów tworzą właściwy kontekst rozwojowy dla dziecka. Jakiekolwiek zaburzenia relacji między członkami rodziny, konflikty, kłótnie sprzyjają przeżywaniu emocji, gniewu i negatywnym zachowaniom, uczą reagować agresywnie w sytuacjach napięć i problemów.

Wśród przyczyn niepowodzeń wychowawczych w rodzinie, w okresie ostatnich lat należy wymienić "rozkład rodziny" polegający na jej dezintegracji. Można oczekiwać, że dziecko wychowane w niespójnej rodzinie, gdy zostanie pobudzone emocjonalne, będzie reagować impulsywnie (L. Kirwil 1991).

Agresja występująca u dzieci wiąże się z typem kar stosowanych przez rodziców. W miarę wzrostu np. kar cielesnych, agresja u dzieci potęguje się na zasadzie: agresja rodzi agresję. Kontrowersję wokół tematu bić czy nie bić? – rodzą się z powodu udowodnionych przypadków, że bite w dzieciństwie osoby, biją także własne dzieci, naśladując swych opiekunów w stosowaniu przymusu, wykorzystują ból i strach.

Badania kar fizycznych dowiodły, że rodzice, którzy stosują przemoc. I wobec dziecka, uczą je agresji, a także u siebie samych zwiększają prawdopodobieństwo występowania zjawiska samowzmacniania agresji, czyli postagresywnego wzrost zachowań agresywnych.

Rodzice przyczynę agresywnego zachowania się dziecka przypisują jego właściwościom, a nie wpływowi samej sytuacji, a o przyczyn np. słabych postępów w nauce upatrują w lenistwie, niedbałości bądź niechęci do nauki i szkoły. Z reguły nie dostrzegają tak istotnego czynnika jak brak warunków do nauki w domu i zainteresowania rodziców nauką szkolną dziecka.

W powstawaniu zachowań agresywnych u dzieci w wieku wczesnoszkolnym istotną rolę odgrywa naśladownictwo modeli zachowania, z którymi spotykają się właśnie w środowisku rodzinnym. Sceny kłótni, bójek, złośliwości w stosunkach pomiędzy rodzicami motywowały dzieci do agresywnego zachowania się. Zjawisko to wyjaśniane jest działaniem mechanizmu identyfikacji. Nazywa się to identyfikacją z agresorem i polega na tym, iż aby uniknąć kary, człowiek stara się postępować zgodnie z wymaganiami agresora.

Dziecko agresywne, doświadczające często przemocy w rodzinie z reguły ma zaburzone relacje z otoczeniem, gdyż nauczyło się przenosić swoją złość - z powodu doświadczonych przykrości - na innych i w ten sposób odczuwać pewną ulgę.

W młodszym wieku szkolnym dziecko zaczyna także rozumieć znaczenie społecznych standardów działania. Brak sukcesów w początkowym okresie nauki szkolnej powoduje nie tylko zaburzenia motywacji do uczenia się, ale i rozleglejsze zaburzenia rozwoju poznawczego i kształtowania się osobowości. Niepowodzenie w nauce szkolnej rodzi poczucie nieumiejętności dostosowania się do wymagań szkolnych i poczucia niższości. Ze względów tych stanowi poważne zagrożenie nie tylko do pełnienia przyszłych ról społecznych, ale także- a może przede wszystkim - dla rozwoju jego osobowości. Podstawową bowiem potrzebą rozwojową tego okresu jest potrzeba uczenia się rzeczy nowych, zdobywania sprawności cenionych w szerszym środowisku i przekazywanych przez dorosłych. Nierozerwalnie związana jest z tym potrzeba wzoru. Nader ważną okazuje się więc atmosfera wychowawcza w rodzinie, a zwłaszcza wywierające na nią wpływ stosunki emocjonalne z rodzicami. Szczególnie mocno przeżywane i wywierające wpływ na dziecko są sytuacje rozwodowe rodziców (Jak podaje H. Cudak: W minionych sześciu latach rozwiodło się co szóste małżeństwo.), nadużywanie przez nich alkoholu wraz ze wszystkimi konsekwencjami takich sytuacji.

Dzieci pozbawione poczucia bezpieczeństwa żyją w stałym lęku i napięciu. Blokada określonych potrzeb - afiliacji, uznania społecznego oraz potrzeby samodzielności - pobudza do agresji. Ponadto czynnikiem determinującym intensywność tego pobudzenia jest wielkość przeszkody utrudniające jej zaspokojenie. Im przeszkoda większa tym silniejsze pobudzenie do agresji. Intensywność pobudzenia do agresji uwarunkowana jest również ilością doznanych uprzednio frustracji. Jednostka narażona na nie w przeszłości reaguje na nowe niepowodzenia agresywniej niż osoba, która ich poprzednio nie doznawała.

Zachowania agresywne, a nawet okrucieństwo można wywołać także i dziecka, które nie ma podstaw, by czuć się skrzywdzonym, a po prostu miało okazję obserwować tego rodzaju zachowania w roli widza. Tutaj modelu agresywnego zachowania może dostarczać telewizja bądź inne środki przekazu (np. komputer).

Oglądanie przez dzieci w wieku wczesnoszkolnym programów telewizyjnych pokazujących sceny przemocy, walki,filmów rysunkowych z sadystycznymi postaciami oraz programów informacyjnych z aktualnym serwisem filmowym przedstawiającym wojny, zabójstwa oraz pospolite zbrojenia były niezwykle pobudzające, a niektóre z nich traktowały już te obrazy, ze spokojem. Pytania o treść oglądanych filmów pozwoliły stwierdzić, że dzieci zapamiętywały więcej treści agresywnych niż nieagresywnych. Literatura przedmiotu podaje, że ilość przemocy, jaką chłopcy oglądają w telewizji, jest w sposób istotny skorelowana z ich, agresywnością po upływie 10 lat.

Reasumując - niezależnie od tego skąd dziecko w młodszym wieku szkolnym czerpie swe wzory jest pewnym, że mimowolnie naśladując innych dziecko w tym okresie nie zdaje sobie sprawy, ze związku między własnym zachowaniem a oddziaływaniem określonych wzorców.

1. Agresja jako instynkt czy zachowanie nabyte
Wśród psychologów, fizjologów, etologów i filozofów brak jest zgody co do tego, czy agresywność jest zjawiskiem wrodzonym, instynktownym, czy wyuczonym. Człowiek bowiem w swym naturalnym stanie jest istotą łagodną, szczęśliwą i dobrą. Jak pisze E. Aronson „to właśnie społeczeństwo przez swe restrykcje wyzwala w człowieku agresywność i deprawuje go”. Przyjmowano też pogląd, że „człowieka w swym naturalnym stanie jest bestią i że jedynie zmuszając go do przestrzegania prawa i porządku społecznego możemy powściągnąć lub wysublimować jego naturalne instynkty, popychające go do agresji”.

Z takim stwierdzeniem wstępował Z. Freud sugerując, że „człowiek rodzi się z instynktem śmierci, zwrócony do wewnątrz, przejawia się w karaniu samego siebie, co w skrajnym przypadku przybiera formę samobójstwa; zwrócony na zewnątrz instynkt ten przejawia się we wrogości, skłonności do niszczenia i mordowania”.
Freud był przekonany, że ta agresywna energia musi jakoś się wyładować, gdyż w przeciwnym wypadku kumuluje się i powoduje chorobę. Uważał też, "że społeczeństwo odgrywa istotną rolę w kontrolowaniu tego instynktu pomagając ponadto człowiekowi w sublimowaniu go - tj. w przekształcaniu tej destrukcyjnej energii w możliwe do zaakceptowania lub nawet użyteczne zachowanie".

Zwolennicy koncepcji wrodzonej agresywności m.in. Anthony Storr uważali, że "człowiek w swym naturalnym stanie jest nie tylko mordercą lecz, że ponadto jego bezcelowa destruktywność jest wśród zwierząt czymś wyjątkowym; uczeni ci wskazywali, że nazwanie zachowania ludzi zwierzęcymi czy bestialskimi jest zniewagą dla niższych gatunków".

Na podstawie licznych badań i eksperymentów z zakresu agresywności, prowadzonych przez Eibl-Einbesfeldta, Konrada Lorenza, Leonarda Berkowitz'a nasuwa się spostrzeżenie, że chociaż agresywność u człowieka może mieć pewien instynktowny komponent, to jednak dla psychologa społecznego ważne jest to, że czynniki sytuacyjne mogą ją modyfikować.

Również na podstawie obserwacji agresywnych zachowań ludzi ukształtowały się następujące kierunki w psychologii omawiające przyczynę tego zagadnienia. Są to jak podaje P. G. Zimbardo:

  • kierunek biologiczny, który bada rolę, jaką w agresji odgrywają poszczególne okolice mózgu,
  • kierunek psychodynamiczny - analizujący agresję jako reakcję na frustrację powodowaną takimi barierami, jak ubóstwo lub niesprawiedliwa władza, utrudniającymi lub uniemożliwiającymi osiągnięcie przyjemności,
  • kierunek behawiorystyczny, który identyfikuje wzmocnienia agresywnych reakcji w przeszłości, takie jak poświęcanie większej uwagi dziecku, które np. bije kolegów lub rodzeństwo. W kierunku tym twierdzi się, że dzieci uczą się od maltretujących je fizycznie rodziców złego traktowania w przyszłości swoich własnych dzieci,
  • kierunek poznawczy - zadaje pytania o wrogie myśli i fantazje, jakich ludzie doświadczają, gdy są świadkami aktów przemocy, notując ich agresywne wyobrażenia i zamiary skrzywdzenia innych. Bada wpływ przemocy pokazywanej w filmach i na kasetach video, włącznie z przemocą o charakterze pornograficznym, na postawy wobec ograniczenia dostępności broni, wobec gwałtu i wojny,
  • kierunek humanistyczny, w którym poszukuje się wartości osobistych i warunków społecznych, które sprzyjają agresywnym, ograniczającym własny rozwój postawom, a nie sprzyjają doświadczeniom wspólnego uczestnictwa, przyczyniającym się do rozwoju,
  • kierunek ewolucjonistyczny - rozważa jakie warunki w epoce plejstoceńskiej mogły uczynić agresję zachowaniem przystosowawczym. Następnie wyodrębnia mechanizmy psychologiczne selektywnego wywoływania w tych warunkach zachowania agresywnego. Kierunki te przyjmują psychologowie przy badaniu zachowania ludzi zwierząt, jak również procesów psychicznych i biologicznych stanowiących podstawę tego zachowania.
2. Warunki społeczne a rozwój agresji u dzieci

Agresja jest niepokojącym przejawem zachowania się dzieci. W ujęciu psychologicznym "agresją nazywa się czynności mające na celu zrobienie szkody i spowodowanie utraty cennych społecznie wartości, zadanie bólu fizycznego lub spowodowanie cierpienia moralnego innemu człowiekowi". Pojęcie agresja zastępowane bywa terminami: "wrogość", "wojowniczość", "napastliwość", "destrukcyjność". Terminy te służą do określania tendencji czy też skłonności do zachowania czynnego lub werbalnego, skierowanego przeciwko komuś lub czemuś.

Najczęściej mówi się o agresji fizycznej i słownej oraz agresji bezpośredniej i pośredniej. Agresja bezpośrednia polega na ataku skierowanym wprost na określoną osobę lub rzecz. Przy agresji pośredniej zachowania powodują szkodę lub przykrość osobie, na którą skierowana jest agresja, nie przybierają jednak formy bezpośredniego ataku na nią. Agresja słowna wyraża się w formie wypowiedzi poniżających, grożenia, wprowadzania w błąd, co pociąga za sobą szkodliwe konsekwencje dla osoby, na którą skierowana jest agresja. Może wystąpić również agresja słowna pośrednia, zmierzająca do wytworzenia negatywnej opinii o atakowanej osobie i do obniżenia jej wartości w opinii innych osób. Agresja fizyczna wyraża się natomiast w biciu, gryzienie, przezywaniu, szarpaniu, kopaniu itp.

Mechanizmy powstawania agresywnego zachowania były przedmiotem badań prowadzonych przez psychologów i fizjologów. Obecnie ma ogół docenia się znaczne zaspokajania potrzeb biologicznych, mniej - potrzeb społecznych, które bywają zaspokajane najczęściej w kontaktach z rówieśnikami lub - ci zdarza się dość często deprawowane. Oprócz potrzeb ogólnych występujących u ludzi w każdym wieku, istnieją potrzeby rozwojowe, właściwe zwłaszcza dla okresu dzieciństwa i jego kolejnych etapów.

Przeprowadzone analizy czynników rodzinnych warunkujących agresję wykazały, że agresywność dziecka bardziej powodowały surowe niż łagodne postawy rodziców.

Przy postawach niepożądanych wychowawczo rodzice z reguły zmierzają do "naginania" dziecka do wytworzonego przez siebie wzoru, nie uwzględniając właściwości i możliwości psychofizycznych i społecznych córki czy syna. Stawiają wygórowane wymagania, ograniczają samodzielność, stosują przede wszystkim nakazy, zakazy i akry. Rodzice nadmiernie koncentrujący się na dziecku wykazują często brak krytycyzmu, co przejawia się w zachowaniach przesadnie opiekuńczych i nadmiernie pobłażliwych, uleganiu zachciankom i tolerowaniu niewłaściwego zachowania. Na powstawanie zaburzeń w zachowaniu dziecka poważny wpływ wywierają postawy nacechowane brakiem konsekwencji rodziców. Wykazują wówczas pewną ambiwalencję między postawami pożądanymi a niepożądanymi (np. rodzice zaniedbujący potrzeby dziecka co pewien czas "robią z nim porządek" - krzyczą, karzą, wprowadzają rygory). Często stosowanie kar nie powstrzymuje dzieci od agresywnego zachowania, a zapowiedź surowej kary, wymierzanej najczęściej przez ojców, wzmaga agresję. Najczęściej przyczyną karania dzieci przez rodziców są złe oceny szkolne, nieposłuszeństwo i agresja słowna. Jednak z reguły rodzice nie dostrzegają tak istotnego czynnika, jak brak warunków do nauki w domu i braku ich zainteresowania nauką szkolną. Poddawane stałej krytyce dzieci w domu często mają niezaspokojoną potrzebę społecznej akceptacji i poczucie mniejszej wartości. Przejawia się to najczęściej w agresywnym zachowaniu wobec kolegów i nauczycieli. Prowadzi również do agresywnego zachowania w stosunku do rodziców i rodzeństwa. Karane dzieci przestają się liczyć z oceną bliskich osób i obojętnieją uczuciowo.

Dzieci agresywne mają też ukryte pragnienia uzyskania aprobaty otoczenia i zasłużenia na miłość rodziców. Przypadki tego rodzaju występują przede wszystkim w sytuacjach, w których rodzice stawiają dzieciom wymagania nieproporcjonalne do ich wydolności umysłowej i możliwości fizycznych. Kara za agresywne zachowanie odbierana jest często przez dziecko jako swoista nagroda, bowiem wtedy właśnie był to czas, który rodzice poświęcili dziecku uwagę.

Agresja niejednokrotnie pełni rolę narzędzie umożliwiającego osiągnięcie celu. Stan taki jest wynikiem uczenia się - zdobywania doświadczeń w środowisku rodzinnym. Jeśli rodzice wyznają zasadę siły - uważają, że ten ma rację, kto jest silniejszy i sprytniejszy - to u ich dzieci kształtują się podobne postawy sprzyjające występowaniu zachowań agresywnych i traktowaniu ich jako "narzędzia" skutecznego działania. Dzieci ciągle ganione stają się nerwowe, źle się uczą, a chcąc choć przez chwilę wzbudzić zainteresowanie rodziców swoją osobą, źle się zachowują.

Dziecko agresywne, doświadczające często przemocy w rodzinie, z reguły ma zaburzone relacje z otoczeniem, gdyż nauczyło się przenosić swoją złość - z powodu doświadczonych przykrości - na innych i w ten sposób odczuwać ulgę.

Bardzo ważnymi są w omawianym temacie postawy rodziców i ich wpływ na cechy społecznego zachowania się dzieci. Prawidłowe postawy to akceptacja, współdziałanie z dzieckiem, rozumna swoboda.

Dziecko akceptowane przez rodziców otoczone z reguły opieką, gdzie zaspokojone są jego potrzeby fizyczne i psychiczne, ma dodatnią samoocenę, lubi swoich rodziców i postawy te przenosi później na innych ludzi. Rodzina może wychowywać dobrze przystosowane dziecko, jeśli tylko rozumie potrzeby i akceptuje prawa podopiecznego. Często jednak dziś staje się strukturą społeczną, mogącą zniszczyć to, co sama stwarza. Brak właściwej opieki nad dziećmi, zrzucanie funkcji wychowawczych na szkołę i jednoczesne dezawuowanie jej roli, z odrzuceniem współpracy, niezdawanie sobie sprawy z wagi procesu wychowania, jest przyczyną patologicznych, w tym agresywnych zachowań dzieci.

Agresja jako jeden regulatorów zachowania człowieka z otoczeniem, może mieć i z pewnością ma wiele przyczyn. Jednak jak pisze H. Cudak: "Liczne badania wykazują nierozerwalny związek między postawami rodziców z rozwojem dziecka, jego stopniem i zakresem społecznego przystosowania społecznego".

Zachowania dzieci i młodzieży, w których występują tendencje społecznie negatywne, z jednej strony, stają się niezwykłym utrudnieniem dla właściwego funkcjonowania życia społecznego, z drugiej natomiast, dzieci uznane za nieprzystosowane społecznie są nie akceptowane, izolowane przez zespoły rówieśników i dorosłych, stąd tez ich funkcjonowanie społeczne i rozwojowe jest poważnie zaburzone.

Zachowanie, określane jako objawy nieprzystosowania społecznego zdaniem A. Jasińskiego, mogą się wykształcić w trojaki sposób: pierwszy- gdzie zachowania dewiacyjne stanowią utrwalone reakcje na różne trudne sytuacje; drugi - zachowania dzieci są zgodne ze wzorami panującymi w grupie, do której należą, niezgodne natomiast z normami uznawanymi za obowiązujące w społeczeństwie; trzeci - zachowania nie są zgodne z normami uznawanymi w grupie, do której należą, choć stanowią nawykowy sposób reagowania wytworzony przez niewłaściwe metody wychowania i uczenia stosowane w tej grupie (np. częste zachowania agresywne, które były od dzieciństwa nagradzane prze rodziców).

Pierwsze objawy społecznego nieprzystosowania pojawiają się w pierwszych latach pobytu dziecka w szkole. K. Pospiszyl i E. Żabczyńska wyrażają się w tym kierunku następująco: "Pierwsze objawy nieprzystosowania społecznego pojawiają się najczęściej pod wpływem różnorodnych, negatywnych oddziaływań wychowawczych, zaburzających rozwój osobowości dziecka i przybierają różne, niewłaściwe formy zachowania, nazwane powszechnie trudnościami wychowawczymi. Narastające manifestacje nieprzystosowania społecznego prowadzą do wykolejenia społecznego".

Wpływ czynników środowiskowych na rozwój społeczny dziecka jest, niezaprzeczalny i znaczący. Nie można ich jednak traktować w izolacji od siebie, lecz we wzajemnym współdziałaniu i związku. Należy przy tym pamiętać, że dziecko uczy się społecznych form zachowania od rodziców na zasadzie naśladowania, przyjmuje je jako swoje i stosuje w kontaktach z rodzeństwem, dorosłymi i rówieśnikami w szkole i poza szkołą. Cechy społeczne, ukształtowane w domu rodzinnym stanowią podstawę dalszego rozwoju dziecka.

3. Przyczyny agresji u dzieci

O wynikach wychowania dziecka w rodzinie nie decydują specjalne metody lub wyszukane techniki wychowawcze, lecz charakter i formy stosunków rodziców z dziećmi. Dopiero na podłożu określonego stosunku można mówić o wartości i efektywności konkretnej metody lub techniki. Jeśli stosunek wiążący rodziców z dziećmi jest prawidłowy i zdrowy, jeśli dziecko jest przez rodziców akceptowane, to nawet prymitywne, a niekiedy niewłaściwe środki w rodzaju krzyku czy sporadycznych kar fizycznych nie przyniosą ujemnych skutków i mogą w pewnym zakresie zdawać egzamin. I przeciwnie, nawet najbardziej subtelne i skomplikowane metody zawiodą wówczas, gdy stosunki między rodzicami a dziećmi są wrogie bądź obojętne.

Istotną funkcją rodziny jest zaspokajanie różnych potrzeb psychicznych dziecka, a zwłaszcza jego potrzeby bezpieczeństwa i afiliacji. Rodzinę, w której rodzice nie potrafią nawiązać z dziećmi konstruktywnych relacji przesyconych ciepłem i miłością, w której dzieci zamiast zdobyć wiarę w ludzi i nauczyć się kochać innych doświadczają już na progu swej drogi życiowej uczuć wrogości i obojętności, kaleczących trwale ich psychikę - można nazwać antyrodziną.

Dzieci, u których zaspokojone zostały potrzeby psychiczne, emitują na otoczenie uczucia dodatnie. I odwrotnie, dzieci u których nie zaspokojono tych potrzeb, u dzieci które były sfrustrowane, źle przystosowane, widziały w innych ludziach tylko wrogów, darzą innych uczuciami nieprzyjaznymi lub przejawiają tylko pozorne postawy dodatnie, dają jedynie po to, aby otrzymać więcej lub zawładnąć kimś.

Dzieci akceptowane przez rodziców otoczone są z reguły opieką i zaspokajane są z reguły opieką i zaspokajane są jego tak fizyczne jak i psychiczne potrzeby. Dzieci takie rozwijają się prawidłowo, są aktywne, pewne siebie. Wyrównują one dodatnie uczucia rodziców, lubią ich i postawy te przenoszą później na innych ludzi.

Dzieci odrzucone, a więc traktowane niechętnie, a niekiedy wrogo, oceniane są często surowo, rodzice mało o nie dbają. Przeżywają one stałe frustracje, często otaczane są zakazami i poddawane surowej dyscyplinie. Odrzucenie zaburza rozwój emocjonalno - społeczny dziecka, które czuje się zagrożone, przeżywa lęk niepokój. Dziecko odrzucone wyrasta w poczuciu izolacji, zbędności, dlatego jego samoocena jest przeważnie negatywna. Z reguły przejawia do rodziców wrogość. Odrzucenie może być przyczyną agresywnych zachowań dziecka.

Dziecko odrzucone może być na ogół nieposłuszne, aroganckie, wybuchowe. Niektóre spośród tych dzieci zachowują się biernie, apatycznie, wycofują się ze stosunków społecznych, żyją samotnie dręczone żalem oraz poczuciem krzywdy. Odmienną postawą rodziców wobec dziecka może być nadmierna akceptacja. Rodzice tacy stwarzają dziecku sytuację uprzywilejowaną, ułatwiają mu na każdym kroku życie, nierzadko odrabiają za nie lekcje. Dziecko w takiej rodzinie nie ma żadnych obowiązków domowych, rodzice wyręczają je, rezygnując z wypoczynku, wolnego czasu i życia towarzyskiego. Postawa nadmiernej akceptacji połączona jest często z liberalnym, zbyt wyrozumiałym stosunkiem do dziecka, stosowaniem taryfy ulgowej do jego zachcianek i wykroczeń.

Postawa nadmiernej akceptacji zniekształca osobowość dziecka przyzwyczaja do niesamodzielności, "łatwizny" życiowej, wyrabia egoizm i sobkostwo. Dzieci takie często stają się zarozumiałe, zbyt pewne siebie, oschłe uczuciowo. Ponieważ rodzice tolerują ich różne wyskoki, niejednokrotnie przejawiają nieumiejętność panowania nad swymi emocjami, są wybuchowe bądź agresywne.

Niekiedy rodzice na skutek urodzenia się następnego dziecka czy też trudności życiowych itp. cofają akceptację oraz miłość i zaczynają wobec dziecka przejawiać obojętność bądź nawet wrogość. Dziecko z reguły nie chce pogodzić się z nową sytuacją i stara się odzyskać miłość rodziców. W tym celu może stać się bardzo uległe, posłuszne, zachowywać się przymilnie, może taż uskarżać się na różne dolegliwości, stracić apetyt, schudnąć, źle wyglądać. Funkcja tych objawów sprowadza się do wywołania zainteresowania i życzliwości rodziców. Dzieci bardziej pewne siebie śmielej walczą z rodzicami, którzy ich zawiedli, wykazują upór, agresję. Gdy próby odzyskania miłości nie przynoszą pożądanych wyników, dziecko na tę sytuację reaguje tak jak na odrzucenie, np. staje się agresywne, trudne bądź apatyczne, lękliwe. Tak więc i ta postawa rodziców staje się przyczyną agresywnych zachowań.

Innym typem podejścia rodziców do dzieci to wychowanie autokratyczne (rygorystyczne). Jak pisze H. Cudak: "Choć jawne konflikty między rodzicami wychowującymi w sposób autokratyczny a dzieckiem występują rzadko, to dziecko przeżywa negatywnie ukryte konflikty o wysokiej intensywności. Rodzice stosujący taki model wychowania dzieci są nadmiernie wymagający, stosują w nadmiarze kary, często kary cielesne za drobne przewinienia lub niewłaściwe wykonanie poleceń. Takie oddziaływanie wychowawcze rodziców kształtuje osobowości apatyczne, bezradne, zalęknione, znerwicowane, z objawami zaburzeń psychicznych lub osobowości, agresywne, nietolerancyjne, cyniczne, dogmatyczne, autorytarne".

Niewłaściwa atmosfera życia rodzinnego powstaje na podłożu głębokich antagonizmów i konfliktów w rodzinie, związanych często ze złym pożyciem rodziców, rozbiciem rodziny, konkubinizmem, alkoho¬lizmem, niewłaściwym, niechętnym czy nawet wrogim (jak wspomniano wcześniej) stosunkiem do dziecka. Wiąże się to często z niskim poziomem moralnym rodziców. Jak podaje H. Cudak: "Analiza literatury pedago¬gicznej i psychologicznej, a także "socjologicznej wskazuje, że rodzice mający niski poziom moralny, zdemoralizowani, skłonnościach przestępczych przekazują dziecku wzory zachowania społecznie negatywne. Wobec powyższego można przyjąć tezę, że złe wzory społeczne są drogą do wystąpienia zachowań agresywnych u dzieci i mogą stanowić kolejną z przyczyn ich powstawania. Także, złe warunki materialne w rodzinie mogą stanowić przyczynę agresywnych zachowań dziecka. Dziecko takie, mając świadomość pewnych braków materialnych może odreagowywać agresywnie w stosunku do dzieci, które mają spełnione podstawowe potrzeby. Często zachowania takie pojawiają się właśnie w grupie szkolnej bądź pozaszkolnej. Przyczyną może być tutaj współzawodnictwo.

Analiza funkcjonowania współczesnej rodziny polskiej wskazuje na istnienie wielu zagrożeń. Źródła tych zagrożeń są bardzo różnorodne, dlatego też ich eliminowanie bądź ograniczanie wymaga globalnych rozwiązań, koordynacji oddziaływań wielu instytucji, i pojedynczych osób, którym problemy rodziny są bliskie.

Odnosząc się do cytatu powyżej można by uznać, że faktycznie przyczyn agresywnego zachowania się dzieci w wieku wczesnoszkolnym należy upatrywać nie tylko w życiu rodzinnym, szkolnym czy w życiu grup pozaszkolnych. Bowiem wszelkiego rodzaju media dostarczają "pożywki" do agresywnych zachowań dzieci (w tym komputer i świat Internetu).

Jak pisze E. Aronson: "Pokazywanie przemocy w telewizji stanowi potencjalne niebezpieczeństwo, gdyż służy jako model zachowania - szczególnie dla dzieci", i dalej: "A co z filmami rysunkowymi, które tak lubią oglądać najmłodsze dzieci? Jest w nich najwięcej przemocy - w przybliżeniu osiemnaście aktów agresji w ciągu godziny. Co więcej, analiza widowisk telewizyjnych w latach 1985-1986 wykazała, że w programach nadawanych w "godzinie rodzinnej" (między 20.00 a 21.00) pokazywano jeszcze więcej aktów przemocy niż w programach prezentowanych w późniejszych odcinkach czasu, w którym najwięcej ludzi ogląda telewizję". Tak też zadaniem wielu wspomnianych instytucji jest właśnie wyeliminowanie obrazów mogących być przyczyną agresji.

Przyczyną wystąpienia agresywnych zachowań może być również powiązany z dostępem dzieci do masowych środków przekazu, brak kontroli rodzicielskiej. Choć nie tylko w tym zakresie brak owej kontroli doprowadza do omawianego zjawiska. Dzieci często jej pozbawione np. w wyniku długogodzinnej pracy rodziców, nawiązują kontakty z różnymi grupami społecznymi. Kontakty z różnymi grupami społecznymi. Kontakty z grupami prezentującymi złe wzory zachowań prowadzą często do nabywania agresywnych zachowań.

Tak też przyczyn agresji u dzieci w wieku wczesnoszkolnym można upatrywać w różnych środowiskach wychowawczych. Elementarnym jest jednak rodzina, gdyż od sposobu jej wychowania, wpływów oraz od sposobu kierowania dzieckiem zależy czy przyjmować będzie ono cechy zachowania agresywnego, czy nie. Ważne jest też to by chronić dziecko od sytuacji frustrujących je bowiem to właśnie jest główną przyczyna agresji.

4. Zapobieganie w powstawaniu zachowań agresywnych u dzieci

Jednostka - nawet jeśli żywi przekonanie, że agresja jest w ogóle niepożądana - będzie zachowywać się agresywnie, o ile nie wierzy mocno, że agresja jest niepożądana dla niej samej. Ponadto, problem opanowania agresji pojawia się właśnie po raz pierwszy we wczesnym dzieciństwie - tzn. w czasie, gdy dana jednostka jest zbyt młoda, by ją przekonywać - toteż logiczne argumenty mają niewielką wartość. Jednak biorąc pod uwagę omawiane wcześniej stwierdzenie Piageta, że dzieci w wieku od 7 do 11 lat są w tzw. stadium "operacji konkretnych" należy uznać, że ewentualne nabycie cech zachowania agresywnego przez dziecko jest możliwe do wyeliminowania. Z pewnością największym działaniem jest tu świadome postępowanie rodziców. Bowiem to właśnie od ich świadomości (choć nie tylko) zależy sukces.

Dla przeciętnego obywatela oczywistym sposobem redukowania agresji jest jej karanie. Jeśli dziecko przejawia agresję wobec innych, bądź rodziców, rodzeństwa lub rówieśników, możemy dać mu klapsa, nakrzyczeć na nie, pozbawić je przywilejów lub wzbudzić w nim poczucie winy. Postępowanie takie jest oparte na założeniu, że kara "da mu nauczkę", że "pomyśli ono dwa razy", zanim znowu zrobi to samo i że im surowsza kara, tym lepiej. Jednakże nie jest to takie proste. Wykazano, że surowa kara skutkuje na pewien czas, jeśli jednak nie stosuje się jej z ogromną ostrością, to na dalszą metę może mieć wręcz przeciwne skutki. Obserwacje nad zachowaniem rodziców i dzieci przeprowadzone w warunkach naturalnych wykazały wielokrotnie, że rodzice, którzy stosują surowe kary, zazwyczaj dochowują się dzieci, które są niezwykle agresywne. Agresywność tę dzieci przejawiają zwykle poza domem, z dala od osoby karzącej.

Innym czynnikiem o dużym znaczeniu dla efektywności kary jest jej surowość lub restruktywność (tj. wielkość narzucanych przez nią ograniczeń). Surowa lub restruktywna kara może być niezmiernie frustrująca, ponieważ frustracja jest jedną z głównych przyczyn agresji. Wydawałoby się rzeczą rozsądną unikanie metod frustrujących, gdy staramy się powściągnąć agresję.

Ważnym hamulcem dla agresywnego zachowania jest wyraźna wskazówka, że zachowanie takie jest niewłaściwe. Najskuteczniejsza jest wskazówka społeczna - tzn. obecność w tych samych okolicznościach innych osób, które są opanowane i stosunkowo nieagresywne.

Przejaw zachowania agresywnego, podobnie jak przejaw każdego zachowania, można rozpatrywać jako akt konformizmu.

Przeciwdziałanie atakom agresji może przynieść pozytywne skutki, umiejętność rozumienia dzieci i wczuwania się w ich uczucia, potrzeby itp. Zjawisko to nazywa się empatią. Jak podaje E. Aronson - Norma Feshback opracowała metodę uczenia empatii i badała jej wpływ na agresję. Krótko mówiąc, uczyła ona dzieci ze szkoły podstawowej, jak przyjmować punkt widzenia innej osoby. Dzieci ćwiczyły rozpoznawanie różnych emocji u ludzi, odgrywały role w rozmaitych emocjonalnie naładowanych sytuacjach oraz rozpatrywały (w grupie) swe własne uczucia. Ćwiczenia te w empatii doprowadziły do istotnej redukcji agresywnego zachowania.

W rozwijaniu u dziecka świadomej kontroli zachowania bardziej skuteczne są metody nagradzania i karania oparte na uczuciu miłości. Jeżeli rodzice naradzają dziecko pochwałą, objawami serdeczności, a karząc nie pozbawiają je miłości, to u dziecka wytworzy się silna motywacja do zachowania zgodnego z oczekiwaniami rodziców. Rodzice stosujący nagrody i kary tego rodzaju, zacieśniają więź uczuciową z dzieckiem i tym samym przyspieszają internalizację standardów i wzorców narzuconych dziecku.

Problem właściwego wychowania dzieci wychodzi daleko poza sprawy jednej rodziny. Wiąże się ściśle z zainteresowaniem, troską i opieką całego społeczeństwa. Klimat dla społecznego rozwoju dziecka i w ogóle współżycia członków rodziny, tworzą dorośli. To właśnie od nich najbardziej zależy czy zachowania agresywne zostaną poskromione czy też nie. Rodzina bowiem jest w dużej mierze całym światem społecznym dziecka, główną areną jego doświadczeń. Rodzina powinna zapewniać dziecku tożsamość społeczną w kategoriach rasy, religii, klasy społecznej i płci, co z socjologicznego punktu widzenia jest równie ważne. Przyszłe możliwości życiowe, zdrowie, wykształcenie i rodzaj wykonywanego zawodu są w znacznym stopniu uzależnione od rodziny, w jakiej dziecko się urodziło. Drugą ważna instytucją bezpośrednio odpowiedzialną za przekazanie jednostce (dziecku) informacji, umiejętności i wartości, które społeczeństwo uważa za ważne dla życia społecznego jest szkoła. W szkole dzieci uczą się wielu umiejętności niezbędnych w kontaktach interpersonalnych. Tak więc wczesna socjalizacja dziecka czy to poprzez wychowanie w rodzinie, czy w szkole ma ogromny wpływ na jego zachowanie, w tym hamowanie przyczyn mogących wywołać reakcje związane z zachowaniem agresywnym lub samą agresję.

Grupa rówieśnicza - podobnie jak szkoła - spełnia istotną funkcję polegającą na rozluźnieniu więzów łączących dziecko z rodziną, która początkowo stanowi wszechogarniający kontekst społeczny. Zarówno szkoła, jak i grupa rówieśnicza przedstawiają dziecku dodatkowe, niekiedy alternatywne modele zachowań, a także norm i wartości.

Równie ważnym w tym przypadku, współczesnym środkiem społecznego przekazu jest telewizja. Pozytywną stroną telewizji jest znakomite spełnianie przez nią funkcji edukacyjnej.

Mówiąc o procesach socjalizacji, nie sposób ominąć instytucje religijne, sąsiedztwo, organizacje rekreacyjne, wspólnoty itp. Wszystkie te czynniki przyczyniają się do rozwoju sposobu postrzegania świata przez dziecko i do zrozumienia przez niego, czym jest zachowanie społeczne pożądane i niepożądane. W efekcie socjalizację traktować należy jako "profilaktykę" przed zachowaniami agresywnymi.

BIBLIOGRAFIA
  1. Aronson E., Człowiek istota społeczna. Warszawa 1994.
  2. Cudak H., problemy i zagrożenia współczesnej rodziny w Polsce.[w:] Problemy współczesnej rodziny w Polsce. Piotrków Tryb. 1998.
  3. Dróżdż K., Rodzinne uwarunkowania agresywnych zachowań dzieci. [w:] Psychologia wychowawcza 1997 nr 8.
  4. Freud Z., Poza zasadą przyjemności. przekł. J. Prokopiak, Warszawa 1975.
  5. Jundziłł I., Nagrody i kary w wychowaniu. Warszawa 1986.
  6. Konopnicki J., Niedostosowanie społeczne. Warszawa 1974.
  7. Olszewski L., Rodzina a przystosowanie społeczne dziecka.[w:] H. Cudak: Problemy współczesnej rodziny w Polsce. Piotrków Tryb. 1998.
  8. Piekarska J., Zjawisko agresji w wychowaniu dziecka w rodzinie. Warszawa 1998.
  9. Strelau J., Jurgowski A., Putkowicz Z., Podstawy psychologii dla nauczycieli. Warszawa 1979.
  10. Wygotski L. S., Badanie rozwoju pojęć naukowych naukowych wieku szkolnym. Warszawa 1971.
  11. Zaborowski Z., O rodzinie. Rodzina jako grupa społeczno – wychowawcza. Warszawa 1980.
  12. Ziemska M., Postawy rodzicielskie i ich wpływ na osobowość dziecka. [w:] Rodzina i dziecko. Warszawa 1979.
  13. Ziemska M., Rodzina i osobowość. Warszawa 1979.
  14. Zimbardo P.G., Ruch F.L., Psychologia i życie. Warszawa 1999.